Kto z nas nie słyszał stereotypowej sentencji: „za moich czasów było lepiej”? A może warto ten kulturowy i językowy stereotyp zastąpić innym słowem? Czy w codziennej praktyce biznesowej nie jest tak, że: „za moich czasów było po prostu… inaczej”?
Mobbing jest zjawiskiem niezwykle „śliskim”. Po pierwsze zachowanie mobbera (osoby prześladującej) nie zawsze jest świadome. Po drugie, u osób mobbingowanych skutki prześladowania mogą przybierać różne formy i nasilenie, zarówno o podłożu psychologicznym, jak i somatycznym. Możemy więc mieć do czynienia z szerokim wachlarzem rekcji, od stanów lękowych i zaburzeń trawiennych, aż po depresję, choroby wrzodowe żołądka lub dwunastnicy, zawał mięśnia sercowego czy udar mózgu.
Świat się zatrzymał i wstrzymał oddech. Stawiamy czoła pandemii koronawirusa. To, do czego przywykliśmy i co znaliśmy do tej pory zostało nam odebrane. Stanęła część fabryk (automotive), transport zamarł, zamknięto szkoły, przedszkola czy miejsca użyteczności publicznej. Przyglądamy się wydarzeniom, z lekkim niedowierzaniem, ale też szokiem.
Aktualnie organizacje przykładają wiele uwagi do działań związanych z promowaniem własnej marki, firmy chwalą się swoim potencjałem, pozycją: „Nasza Firma to świetny pracodawca”; „Przyciągamy atrakcyjnych kandydatów”. Atrakcyjnych, czyli jakich? Często zadaję to pytanie Klientowi, z którym pracuję nad programem zarządzania talentami. Co to oznacza, że chcecie mieć w organizacji talenty?
Jak widać z powyższych przykładów, najczęściej wierzymy w historie, będące taktyką odwracania uwagi od rzeczywistego problemu. Ludzie usprawiedliwiają siebie czy sytuacje, ale również zapraszają innych do kreatywnego opisu rzeczywistości, które często mają charakter dramatyzowania. Jest to o tyle szkodliwe, że zamyka percepcję przed szukaniem rozwiązań, a skupia uwagę na obniżaniu bieżącego stresu.
Każdy z nas ma pewien potencjał twórczy. Z potencjału nie zawsze można zdawać sobie sprawę. Etapy realizacji potencjału twórczego dotyczą zarówno mniej i bardziej zaawansowanych w tym zakresie. Różnica może dotyczyć tylko czasu „przechodzenia” przez poszczególne części.